środa, 8 lutego 2012

101 sposobów na jedno zdjęcie.

Nie ma nic lepszego niż RAW'y. Odkąd raz skorzystałam z tej opcji za żadne skarby i nie wrócę do JPG.
Na jedno zdjęcie mam miliony kombinacji bez uszczerbku na jakości.
Ostatnio przełączyłam sigmę na tryb makro. Cóż, wiele się nie spodziewałam robiąc zdjęcia w domu, z przesłoną 5,6 i korzystając z tej opcji po raz pierwszy.
Efekt? Bardzo na tak :)


Fotografia jest zbyt kosztowna, a ja zbyt lubię wchodzić w posiadanie kolejnych rzeczy. W najbliższym planie obiektyw, potem przejściówka M42 (obiektywy mam z moich analogów), może tło, może grip...I ciemnia do skompletowania, ale z tym ruszę na wiosnę, bo na razie jest za zimno, żeby spędzać na strychu długie godziny.
A co do rzeczy kupionych to w końcu kupiłam sensowne rękawiczki do foto - sprawdzają się jak nic innego! I polarowy koc... Niby koc, ale pod zwierzaki świetnie się nadaje. Wstawię efekty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz