niedziela, 5 lutego 2012

Pocałuj żabkę w łapkę.

To jedyny tytuł jaki przyszedł mi do głowy patrząc na te dwa zdjęcia.
Powstały wczoraj wieczorem, przez co jedynym źródłem światła była lampa i lampka biurkowa.
35 to chyba najlepszy obiektyw jaki wpadł mi w ręce. Teraz nie zamieniłabym za nic.
Kot jak to kot nigdy nie chce współpracować, robi tysiąc innych rzeczy i jak na złość jest czarny, ale w końcu się udało.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz