niedziela, 29 stycznia 2012

Nie do końca tak jak trzeba.

Zamysł zdjęć był zupełnie inny i tak naprawdę pomysł na te, które wstawiłam narodził się w głowie razem z popełnionym błędem. Wydawało mi się, że słońce zachodzi trochę wolniej i zdążę otrzymać pożądany efekt, ale nie zdążyłam...
Nie mogę zdecydować się miedzy kolorem, a czarno-białym.
Podziękowania dla Justyny, dla której zdjęcia przy -10' to nic nowego i dwójki standardowych towarzyszy :)
W rezultacie powstało coś takiego:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz